19 maja 2014

Chill

Chill, relaks. Każdemu jest potrzebny, dla zdrowotności duszy, ciała.
Słońce, ciepło, sezon balkonowy rozpoczęty. A ja właśnie na balkonie najbardziej, najchętniej odpoczywam.
Dbam o niego jak o każde inne pomieszczenie w mieszkaniu. Musi być czysto, miło, przytulnie - poranna kawa w takim otoczeniu smakuje bosko.

15 maja 2014

Pichcę bo lubię!

No właśnie, sama radość! Dziedzictwo po rodzicach.
Miło patrzeć jak innym smakuje, jak E. się zajada, chwali, prosi o jeszcze, głaszcze brzuch z zadowolenia.
Gotowanie mnie uspokaja, wycisza.
Ktoś mi kiedyś powiedział: 'piec trzeba umieć, nie każdy ma do tego dar'.
Przez to piekarnik był dla mnie potworem, nieosiągalnym - przemogłam się, pokonałam strach i zaczęłam z nim eksperymentować. Mogę śmiało rzec, ten strach był niewytłumaczalny, bezsensowny, głupi.

13 maja 2014

Lubię...

Gdy  moje dzieci wyglądają fajnie, niepowtarzalnie, po prostu wystrzałowo!
Chodzę, szperam, buszuję w lumpeksach, secondhandach - nazywajcie to jak chcecie - ja pieszczotliwie mówię lumpki. Mam swoje ulubione miejsca do 'przerzucania', nigdy nie zdarzyło się, że wyszłam z pustymi rękami. E. protestuje, kręci nosem, wyraża swoje niezadowolenie! Ale co ja poradzę, że to moje małe - wielkie uzależnienie - nie potrafię sobie tego odmówić, tak samo zresztą jak kawy. 

12 maja 2014

Thank You...

Jak już Wam wiadomo, jest Leon, Leon_Zawodowiec - uroczy mały brzdąc z wielką czupryną.
Sesje dzieciowe są na topie więc i my spróbowaliśmy. E. ma koleżankę, znajomą, dobrą, ze starych dobrych czasów - młodzieńczych. Magdalena Bieńkowska bo o niej mowa, pasjonatka fotografii podjęła wyzwanie i obcykała naszego Bąbla.